poniedziałek, 8 września 2014

A o poranku...


Emilka harcuje. Ona uwielbia być wyspana, ma wtedy mnóstwo energii i potrafi bawić się naprawdę czymkolwiek i to bardzo długo. Gorzej, gdy jest zmęczona, wtedy nic jej nie jest w stanie zainteresować. Tylko na rączki i na rączki. A dziesięć kilo kochanego ciałka już nie tak łatwo się nosi...
































Emi bawi się wstążką :-)

2 komentarze: